Połączyło ich zafascynowanie latami 20-tymi XX w. Inspiracją była serialowa rodzina Shelbych z Peaky Blinders. Mowa o grupie Piykne Bindry. Unikatowe wnętrza Elektrociepłowni Szombierki posłużyły za tło. A promienie słońca wpadające przez zakurzone szyby sprawiły, że powstałe zdjęcia mają swój niepowtarzalny filmowy charakter.
Historia mafijna.
Zasady są proste. Każda nielojalność karana jest śmiercią. Ale czy zawsze? Można w ramach pokuty zjeść… stare truchło ptaka. Skutek jest ten sam: delikwent umiera w strasznych męczarniach, zwracając ptaka każdą możliwą stroną.
Jak skończyło się tym razem?
Historia rodzinna
Gangsterska historia miłosna
Poznali się przy robocie. Szybko zrodziła się namiętność. Równie szybko doszło do awantury, która nie skończyła się dobrze.
Na starych fotografiach
I jeszcze kilka zdjęć
Zdjęcia zrealizowano podczas warsztatów Hanny Wierzbickiej.
Pozowali członkowie Piykne Bindry:
Dominika Drozd, Klaudia Nowakowska, Skowron Anja, Piotr Widuch, Daniel Wu, Kamil Rogalski, Artur Zając
Wpisy, które mogą Cię zainteresować:
Pałac Marianny Orańskiej – plener fotograficzny
Noc Kupały nad Bugiem – plener fotograficzny
EC Szombierki, Bytom, 2024-09-22
Tekst i zdjęcia Ewa Siwiecka
Jaki czad!